12/11/2013

Determination is the key to creativity / Determinacja jest kluczem do kreatywności




Today I seem to have reached a critical point, when I want to write a post but have no clear indication what it is that I could write about. I mean, I have a few ideas about future posts, but they are not fully defined in my head yet.

I am determined in my blogging and writing posts on a regular basis - every two or three days - has always been my goal, which I have achieved so far. At the same time the pressure of writing "something" doesn’t always lead to my best text... Please forgive me then if this post feels rather dictated by my personal obligation and faithfulness to my own little mission, which I consider my blog to be rather than some fountain of new thoughts.

Creating stuff is believed to be a matter of inspiration or some inexplicable enlightenment, therefore expecting creativity to happen at the drop of a hat can add to one's frustrations, and this is not what I need. Neither have I intended here on my blog to share negative feelings - not because I want to ignore them but because I choose not to multiply them. There is no room for additional frustration, ideally, in any part of my life.

Even though creativity isn’t always there, the determination to keep going will usually make something happen. You sit down, you try to create something, whether a drawing, poem or a new fashion piece. When nothing comes up to your mind you may walk away and get back to your workplace for a while. There could still be not much, but because you decided that you will work something out the outcome is more likely to appear, especially if you relax about it. You didn’t say to yourself “I can’t do it today” and not even try. You sat down and that what counts.

Determination is the key. No matter what in life it’s important to keep going.



WERSJA POLSKA / POLISH VERSION 



Dziś nastał ten krytyczny dzień, kiedy to chcę zamieścić posta, ale zdaje się, iż nie mam nic jasnego do przekazania. To znaczy mam oczywiście parę pomysłów na moje następne wpisy, lecz nie są one jeszcze do końca zdefiniowane i tak naprawdę jeszcze ich nie czuję.

Jestem bardzo zdeterminowana w moim blogowaniu, a pisanie postów co dwa lub trzy dni jest moim celem, który jak dotąd udało mi się osiągnąć. Tym samym presja, aby "coś" napisać nie zawsze odzwierciedla się w dobrych tekstach... Dlatego proszę wybaczcie mi, jeśli ten wpis wydaje się być bardziej podyktowany osobistym poczuciem obowiązku i lojalnością do mojej małej misji, jaką jest pisanie tego bloga niż potokiem nowych przemyśleń. 

Tworzenie potocznie mówiąc jest uważane za kwestię natchnienia lub jakiegoś niewytułumaczalnego oświecenia. Oczekiwanie więc, że kreacja pojawi się na zawołanie może tylko przyczynić się do frustracji, której akurat nie potrzebuję. Nie mam również zamiaru na moim blogu dzielić negatywnych odczuć, ale nie dlatego że je ignoruję, tylko dlatego, że zdecydowałam ich nie powielać. W skutek tego (najlepiej) w żadnej sferze mojego życia nie ma miejsca na frustrację.

Nawet jeśli kreatywność nie zawsze nam sprzyja to determinacja w tworzeniu sprawia, że powstają dzieła. Siadasz, próbujesz coś stworzyć, cokolwiek by to było, czy rysunek, poemat czy nowa modna kreacja. Jeśli nic nie przychodzi ci do głowy, może odchodzisz od twego miejsca pracy na chwilę, aby niedługo do niego wrócić. Może nadal nic nie nastąpi, ale ponieważ już zadecydowałeś, że coś wymyślisz rezultat nadejdzie, szczególnie jeśli nie będziesz się spinał. Nie powiedziałeś przecież do siebie: "Dziś nie mogę tego zrobić" nawet nie próbując. Usiadłeś do biurka i to się liczy. 

Determinacja jest kluczem do kreatywności. Nie ważne co się nam w życiu zdarza, ważne aby cały czas podążać na przód. 

No comments:

Post a Comment