06/06/2014

Summer changes on the Menu for Margarita Felis / Letnie zmiany w menu na blogu Margarita Felis


Surely you must have noticed that recently I've been posting less, and only in English when I do. I am not going to kid you that this is due to me being busy, because it's simply not true. Maybe I am a bit busier than normal because I am investing more of my time into my fitness - exercising more regularly and eating more healthily than usual - but not to such an extent that I couldn't have the time for writing at all.

The main reason for my rather less frequent presence here, asides from the fact I managed to break my new camera, is even more simple. My blog isn't developing, and I am getting stuck. I am therefore preparing some changes and thinking of some new ways forward. I will begun from a new web site, which is currently under construction and to which hopefully soon I will have the pleasure to re-direct you. Certainly the layout isn't everything, but I believe it will help to drag me out of this unfavorable state.
What is going to be happening with my writing then? We shall see. I can't promise that I will be writing more, nor that I will be writing less. Currently I am also working on my other craft, details of which I don't want to reveal yet, but undoubtedly the time I've been devoting to blogging until now will have to be invested in this venture. With regards to the Polish version of my texts I can commit to translate only those that are most important, or most valuable to the Polish reader for whatever reason.

Okay. I am not going to bore you for a minute longer. I have a productive weekend ahead and I wish the same for you!



WERSJA POLSKA / POLISH VERSION




Z pewnością zauważyliście, że tekstów na blogu pojawia się ostatnio coraz mniej, w dodatku często tylko w wersji angielskiej. Nie będę blefować, że to dlatego że jestem zajęta, bo to nie prawda. Może jestem zajęta trochę bardziej niż zwykle, poniważ zainwestowałam więcej czasu w moja formę, czyli zdrowe odżywianie i częściejsze ćwiczenia, ale nie na tyle, by nie mieć w ogóle czasu na pisanie bloga.

Główny powód mojej znikomej obecności na blogu (po za faktem, że popsułam nową lustrzankę co niestety przyczynia się też do mniejszej ilości postów) jest jeszcze bardziej prosty. Blog się nie rozwija, a ja mam zastój. W związku z tym szykuję zmiany, obmyślam nowe strategie. Zacznę od nowej strony, nad którą praca już w toku, i na którą mam nadzieję już niedługo będę miała przyjemność was przekierować. Oczywiście wygląd to nie wszystko, ale wierzę, że jego zmiana przynajmniej pomoże mi w wyjściu z tego niekorzystengo stanu.

Ale jak więc będzie z tym pisaniem? Zobaczymy. Nie obiecuję że będę pisać ani mniej ani więcej. Obecnie pracuję nad innym rękodziełem, którego szczegółów jeszcze ujawniać nie chcę, niewątpliwie czas dotychczas poświęcany na bloga zostanie zainwestowany właśnie w to przedsięwzięcie. Natomiast teksty po polsku będę tłumaczyć doraźnie. Postawię na tłumaczenie albo tych najważniejszych, albo tych które z jakichś powodów miałyby większe znaczenie dla polskiego czytelnika.

No już dłużej nie nudzę. Mam produktywny przed sobą weekend i wam również takiego życzę :)




No comments:

Post a Comment