11/01/2014

Bon Voyage!


If you live in Europe, January is a perfect month to travel outside the continent. Therefore for last few weeks I was preparing a trip for this month, that will not only take me away from the dullness of January, but also provide me with an unforgettable and enriching life experience.

Tonight my friend and I are flying to Myanmar (also known as Burma) to visit this special country and live an adventure. The character of it is to be revealed soon. On our way we are stopping in China for one night and will enjoy breakfast in Guangzhou. We are due to arrive to Yangon on Monday evening. 

I will obviously will try to keep writing and post my blog entries on regular basis, however I am going to use my phone and cannot promise this for sure. I will definitely share my traveling experience through photos. I may not be able to translate all my posts to Polish and surely, they will be missing Polish letters, but the energy and vibration of the beautiful land of Burma is promissed. 

Wish us a safe, peaceful trip and lots of lots of inspiration, although this one we will not miss for sure!




WERSJA POLSKA / POLISH VERSION




Jeśli mieszkasz w Europie, to styczeń jest idealnym miesiącem na podróże po za kontynent. W związku z tym przez ostatnie kilka tygodni przygotowywałam podróż na ten miesiąc, która nie tylko zabierze mnie od styczniowej melancholii, ale też zagwarantuje niezapomniane i wzbogacające życiowe doświadczenie.

Dziś wieczorem wraz z moją koleżanką lecimy do Myanmar (także znanej jako Birma) aby odwiedzić ten wyjątkowy kraj i przeżyć przygodę. Jaka to będzie przygoda, wyjawię niedługo;) Po drodze zatrzymujemy się na noc w Chinach i będziemy delektować się śniadaniem w Guangzhou. Mamy dolecieć do Yangon na wieczór w poniedziałek.  

Oczywiście będę próbować pisać na blogu regularnie, ale używać będę przeważnie mojego telefonu, więc nie mogę tego na 100% obiecać. Za to na pewno będę dzielić się spędzonym w Birmie czasem poprzez zdięcia. Mogę nie być w stanie przetłumaczyć wszystkich moich postów na język polski, nie będą one też raczej zawierać polskich liter, ale energia i wibracja pięknej birmńskiej ziemi obiecana :)

Życzcie nam spokojnej podróży i bardzo bardzo dużo inspiracji, choć tej na pewno nie zabraknie! 

 

No comments:

Post a Comment